W Internecie wiele jest sprzecznych analiz, dotyczących opłacalności instalacji fotowoltaicznych. Wiele z nich zostało przygotowanych jeszcze przed wprowadzeniem ustawy o OZE (Odnawialne Źródła Energii) z roku 2015, więc przyszłemu użytkownikowi może być ciężko oszacować, czy inwestycja będzie się zwracać.
Zważywszy na fakt, iż w przeciwieństwie do nieodnawialnych źródeł energii, światło słoneczne i energia z niego pozyskiwana jest, i zawsze będzie dostępna, przy czym jest ona całkowicie nieszkodliwa dla środowiska – nie ma na chwilę obecną podstaw do podważania opłacalności systemów fotowoltaicznych. Wszelkie inne media, jak chociażby węgiel i jego malejące zasoby wpływają na cennik energii elektrycznej, który ciągle wzrasta, a co za tym idzie, fotowoltaika staje się najlepszą alternatywą dla gospodarstw domowych, rolnych i dla szeroko pojętego biznesu.
W myśl obowiązującego prawa, użytkownik małej przydomowej instalacji nie może odsprzedać wytworzonej przez siebie energii, może jednak dzięki niej obniżyć swoje rachunki za prąd do 0 PLN. Zasady rozliczania są bardzo proste – mając instalację o mocy do 10 kW, użytkownik może odebrać 80% wytworzonej energii, którą oddał do sieci. W przypadku instalacji powyżej 10 kW (głównie firmy i gospodarstwa rolne) przelicznik ten jest mniej korzystny i wynosi 70%.
Pokuśmy się zatem o szybką kalkulację, która w prosty sposób uargumentuje powyższe założenia.
Dziś, w 2020 roku, przeciętnie za instalację 1 kW płaci się ok 4-5 tys. PLN. Wydajne panele, oferowane przez firmę Sun Home powinny wyprodukować ok 1000 kWh rocznie (na każdy 1 kW paneli). Jeśli więc rachunki za energię wynoszą ok 2000 PLN rocznie, a posiadany dach daje możliwość instalacji o mocy ok 5 kW, panele fotowoltaiczne zwrócą się w całości po maksymalnie 10 latach. Warto również podkreślić, że poza pełnym zwrotem z inwestycji, w ciągu 25 lat od momentu instalacji użytkownik zaoszczędzi na prądzie ponad 40 000 PLN.